Babskim okiem: bądź facetem, nie pantoflarzem !
O czym marzy kobieta?
To pytanie trudne i nie mające
jednoznacznej odpowiedzi.
Odwróćmy je więc i zapytajmy o czym kobieta
na pewno nie marzy?
Poza cellulitem i mieszkaniem z teściową, kobieta nie marzy o facecie pantoflarzu.
W zasadzie użycie obok siebie słów: facet i pantoflarz jest błędem, gdyż te określenia wzajemnie się wykluczają.
Facet to facet, a pantoflarz to…
....trudno jednoznacznie wskazać na definicję.
....trudno jednoznacznie wskazać na definicję.
Z moich obserwacji wynika, że jest to raczej zespół zjawisk,
które występują oddzielnie, nie są niczym strasznym, ale ich
nagromadzenie w czasie już sprawia, że facet z dobrego i opiekuńczego
partnera zmienia się w pantoflarza.
Kto to właściwie jest ten pantoflarz?
Jeśli mężczyzna wynosi śmieci, robi zakupy, sprząta, pierze, gotuje, to już jest pantoflarzem?
Przecież teraz większość kobiet pracuje zawodowo i potrzebują pomocy w pracach domowych. Zdarza się nawet, że to mąż zostaje z dziećmi w domu, gdy ona idzie do pracy, bo ma wyższą pensję. Niewiasty przestały być już stworzeniem delikatnym, niezdolnym do samodzielnego życia, a stały się silne i niezależne.
Tradycyjny podział macho i kura domowa dawno przeszedł do lamusa. Czy to oznacza, że wszyscy mężczyźni nagle stali się pantoflarzami?
Mam nadzieję, że nie. Taka perspektywa byłaby okropna. Zwłaszcza, że panie nie koniecznie marzą o takich ciepłych kluchach. I choć podział ról uległ nieco zmianie, ciągle marzy nam się facet z jajami.
Fakt - bardzo ciężko się z nim pokłócić. Bo niby o co, skoro ty masz zawsze rację. Na pytanie, co chciałbyś robić, odpowiada niezmiennie: to, co ty kochanie.
Większość kobiet marzy o związku partnerskim i do takiego dąży. Oczekuje od swojego mężczyzny pomocy w pracach domowych, ale także w podejmowaniu ważnych decyzji. Tymczasem pantoflarz z chęcią pomoże ci w sprzątaniu, ale ciężko na niego liczyć, gdy na każde pytania odpowiada, zrób tak ja uważasz. Pantoflarz nie będzie stanowił dla ciebie oparcia.
A nawet najsilniejsze kobiety lubią od czasu do czasu oprzeć się na męskim ramieniu.
Kto to właściwie jest ten pantoflarz?
Jeśli mężczyzna wynosi śmieci, robi zakupy, sprząta, pierze, gotuje, to już jest pantoflarzem?
Przecież teraz większość kobiet pracuje zawodowo i potrzebują pomocy w pracach domowych. Zdarza się nawet, że to mąż zostaje z dziećmi w domu, gdy ona idzie do pracy, bo ma wyższą pensję. Niewiasty przestały być już stworzeniem delikatnym, niezdolnym do samodzielnego życia, a stały się silne i niezależne.
Tradycyjny podział macho i kura domowa dawno przeszedł do lamusa. Czy to oznacza, że wszyscy mężczyźni nagle stali się pantoflarzami?
Mam nadzieję, że nie. Taka perspektywa byłaby okropna. Zwłaszcza, że panie nie koniecznie marzą o takich ciepłych kluchach. I choć podział ról uległ nieco zmianie, ciągle marzy nam się facet z jajami.
Fakt - bardzo ciężko się z nim pokłócić. Bo niby o co, skoro ty masz zawsze rację. Na pytanie, co chciałbyś robić, odpowiada niezmiennie: to, co ty kochanie.
Większość kobiet marzy o związku partnerskim i do takiego dąży. Oczekuje od swojego mężczyzny pomocy w pracach domowych, ale także w podejmowaniu ważnych decyzji. Tymczasem pantoflarz z chęcią pomoże ci w sprzątaniu, ale ciężko na niego liczyć, gdy na każde pytania odpowiada, zrób tak ja uważasz. Pantoflarz nie będzie stanowił dla ciebie oparcia.
A nawet najsilniejsze kobiety lubią od czasu do czasu oprzeć się na męskim ramieniu.
Najbardziej niepokojące i widoczne
sygnały przepoczwarzania się faceta w formę pantoflarską, to między
innymi…
…noszenie torebki za swoją kobietą....
Nie siatki z
zakupami, bagażu czy innych pakunków, ale torebki. Damskiej torebki
stanowiącej element damskiego stroju. Nie mam też na myśli chwilowej
pomocy, gdy kobieta zakłada płaszcz albo robi cokolwiek innego i
potrzeba chwili wymaga, aby mężczyzna przytrzymał jej torebkę. Ale
uwierzcie kobiecie, facet który na spacerze niesie torebkę swojej
kobiety traci męskość bardziej niż gdyby spał z misiem.
Podobnie jest na
zakupach,
buszując w galeriach handlowych widzę dość często znudzonych facetów
noszących kobiecie torebkę w czasie, gdy ona przegląda i mierzy kolejne
ciuchy.
Sorry, ale gdyby mój facet zaczął nosić za mną torebkę, to
szybko dokonałbym zmiany.
Faceta, nie torebki....!..
…pytanie kobiety o wszystko....
Oczywiście, to jest
element lojalności i wspólnego podejmowania decyzji, czyli w zasadzie
fundamentów związku, ale uzależnienie swoich spraw od partnerki i brak
samodzielności to patologia.
Duży wpływ na to ma etap związku, w
małżeństwie ta samodzielność siłą rzeczy jest ograniczona (małżeństwo ma
natomiast wiele innych zalet...:)
Jednak również w małżeństwie facet nie musi, moim zdaniem, pytać kobiety o wszystko, ale zostawmy mężów i żony i zajmijmy się niezalegalizowanymi związkami.
W wielu przypadkach, fakt, że facet radzi się ze swojej partnerki oznacza, że liczy się z jej zdaniem, czyli ideał, ale… No właśnie, ale pytanie kobiety o możliwość wyjścia z kolegami czy obejrzenia filmu… To już przesada i nie myślcie, że koloryzuję.
Jednak również w małżeństwie facet nie musi, moim zdaniem, pytać kobiety o wszystko, ale zostawmy mężów i żony i zajmijmy się niezalegalizowanymi związkami.
W wielu przypadkach, fakt, że facet radzi się ze swojej partnerki oznacza, że liczy się z jej zdaniem, czyli ideał, ale… No właśnie, ale pytanie kobiety o możliwość wyjścia z kolegami czy obejrzenia filmu… To już przesada i nie myślcie, że koloryzuję.
Odrobina samodzielnego myślenia
jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a i kobieta nawet jeśli będzie kręcić
nosem i mówić teksty w stylu:
już się ze mną nie liczysz, doceni waszą suwerenność, kiedy będzie
trzeba podjąć decyzję na temat, o którym nie ma pojęcia.
A i jeszcze
jedno, temat samodzielność jest drażliwy, więc trzeba uważać, żeby nie
przegiąć, bo skutki mogą być opłakane.
Zaprezentowane przykłady pantoflarstwa w zależności od kontekstu i siły
charakteru partnerów mogą, ale nie muszą świadczyć o tym, że w związku
dominuje kobieta, a facet jest jedynie majtkiem wykonującym polecenia.
Pamiętajcie panowie i weźcie sobie do serc apel kobiety: nie lubimy
pantoflarzy, lubimy mężczyzn stanowczych, którzy jednak czasem pozwalają nam poczuć się tak, jakbyśmy miały nad wami władzę.
Na szczęście pantoflarze nie są gatunkiem pospolitym.
Występują dość rzadko, choć niektórzy nadużywają tego określenia.
Zwłaszcza panowie lubią sobie w ten sposób dogryzać.
Na szczęście pantoflarze nie są gatunkiem pospolitym.
Występują dość rzadko, choć niektórzy nadużywają tego określenia.
Zwłaszcza panowie lubią sobie w ten sposób dogryzać.
Jakie cech posiada prawdziwy mężczyzna,
którego pożądają kobiety?
Pewność siebie, szczerość, cierpliwość,
kontrolowanie emocji, humor…
Ale przecież mężczyzna o takich cechach może wydawać się zniewieściały lub łajzowaty, a to oddala go od pojęcia prawdziwego mężczyzny.
Jaki więc powinien być ten prawdziwy
mężczyzna?
Facet po prostu musi być facetem!
Nie wystarczy, że dorośniesz fizycznie.
Aby
stać się prawdziwym mężczyzną, musisz dojrzeć także emocjonalnie i umysłowo.
Chciałbyś stać się prawdziwym mężczyzną?
Jeśli tak, zapoznaj się z poniższymi
cechami charakteryzującymi prawdziwego mężczyznę:
- Prawdziwy mężczyzna wie, jak przejąć odpowiedzialność za swoje czyny, bez zbędnych wymówek.
- Prawdziwy mężczyzna wie, jak kontrolować emocje. Dziś inteligencja racjonalna nie jest już uznawana za tak istotną jak inteligencja emocjonalna. Oznacza to, że musisz rozpoznawać i wyrażać swoje emocje, a także radzić sobie z nimi.
- Prawdziwy mężczyzna wie, czego chce i dokąd dąży w życiu.
- Prawdziwy mężczyzna musi mieć jasno ustalone cele oraz strategie ich osiągania. Wiedzieć, czego chce od życia i mieć siłę, która przyciąga kobiety.
- Prawdziwy mężczyzna dba o swój wygląd. Wszyscy wiemy, że szata zdobi człowieka.
- Prawdziwy mężczyzna jest reprezentacyjny, atrakcyjny i czarujący.
- Prawdziwy mężczyzna dba o swoją kondycję fizyczną. Ćwiczy regularnie, co pozwala mu pozostać w formie.
Spójrz jakie inne cechy powinien, według kobiet, mieć prawdziwy mężczyzna:
- Mieć trzydniowy zarost, ale zadbany.
- Używać urzekającej wody toaletowej.
- Nie zdradzać, ponieważ kobiety szukają wiernych mężczyzn.
- Być dobrym słuchaczem, ponieważ kobiety lubią zwierzać się pod koniec dnia i opowiadać, co im się przydarzyło.
- Być zmysłowym, delikatnym i pewnym siebie kochankiem.
- Wyglądać elegancko i gustownie.
- Mieć wystarczająco dużo środków finansowych, aby zadbać o rodzinę, a jednocześnie czas na to, aby kupować luksusowe przedmioty.
- Być dobrym kucharzem i dbać o porządek w mieszkaniu.
- Mieć dobry samochód, będący symbolem władzy i bogactwa.
- Być dobrym mężem i ojcem.
Pewnie już zdecydowałeś, czy chcesz być prawdziwym mężczyzną w męskim i kobiecym rozumieniu tego słowa.
Kobiety rzeczywiście zyskują dziś coraz więcej władzy i wpływów, ale to od nas zależy, czy nie staniemy się niedojdami i będziemy potrafili obronić naszą męską reputację.
Oto 8 głównych atrybutów mężczyzny
Mężczyźni zauważają u kobiet przeważnie piersi, długie nogi i
seksowne pośladki… Tylko nieliczni mężczyźni zwracają uwagę na inne
części kobiecego ciała. A czy wiesz, jakie atrybuty mężczyzn
przyprawiają kobiety o szybsze bicie serca?
1. Atletyczna figura
Kobiety skupiają swój wzrok głównie na mężczyznach o atletycznej
sylwetce w kształcie litery V. Tam, gdzie kobiece kształty są miękkie i
zaokrąglone, męskie ciało jest kościste i twarde. Właśnie te różnice najbardziej pociągają kobiety.
2. Szerokie ramiona
Kobiety uwielbiają, kiedy mężczyźni w uroczy sposób poruszają ramionami. Dla kobiety męskie ramiona są symbolem siły i męskości.
3. Silne dłonie
Ładne, zadbane, duże – czy istnieje kobieta, która
nie marzyłaby o mężczyźnie o takich dłoniach? Męskie dłonie potrafią
dużo zdradzić – np. wykonywany zawód i podejście do higieny osobistej.
4. Małe, jędrne pośladki
Inny dowód na to, że kobiety nie różnią się wiele od mężczyzn, to ich
skłonność do podziwiania męskich pośladków. Te atletyczne będą
najlepsze. Powinny być także twarde i umięśnione, aby mogły żywo i z werwą wkroczyć do akcji podczas bliższego kontaktu.
5. Soczyste usta
Kobiety przepadają za mężczyznami o pełnych i soczystych ustach – nie tylko dlatego, że dodają im uroku, ale potrafią sprawić prawdziwą intymną przyjemność.
6. Energiczny język
Soczyste usta idą w parze z kuszącym językiem. Wiele
kobiet zgodzi się, że język to najsilniejszy mięsień w męskim ciele, a
szczególnie chwalą sobie mężczyzn, którzy potrafią posłużyć się takim
językiem podczas seksu oralnego.
7. Penis
Rozmiar penisa jest o wiele bardziej istotny dla mężczyzn niż dla kobiet. Nie ma absolutnie żadnego związku między długością członka a umiejętnością zaspokojenia kobiety.
8. Trzydniowy zarost
Porost włosów na twarzy powodują męskie hormony. Trzydniowy zarost jest widoczną oznaką męskości, która ewidentnie pociąga kobiety.
A to 8 rzeczy, które mężczyźni robią tylko dla kobiet :)
Każdy prawdziwy mężczyzna lubi przebywać w towarzystwie kobiet.
Jednak trzeba przyznać, że gdyby nie kobiety, panowie nigdy nie
posunęliby się do pewnych rzeczy. Sporządziliśmy ich listę – żebyście
już nie mogły powiedzieć, że „on nic dla mnie nie robi”.
W tym artykule udowadniamy, że w procesie ewolucji mężczyźni wiele się nauczyli, aby móc się przypodobać kobietom!
1.Mężczyzna nigdy nie kupiłby sobie dywanu
Żaden szanujący się mężczyzna nie spojrzałby na stolik w salonie i
stwierdził, że pokój wyglądałby lepiej, gdyby pod stolikiem znalazł się
piękny dywan. Dywany i chodniki są sygnałem, że w danym mieszkaniu jest
kobieta, a jeśli on sam wpadł na pomysł zakupienia dywanu, to tylko po to, aby Ciebie oczarować.
Byłoby miło z Twojej strony, gdybyś to doceniła, zamiast suszyć mu głowę o to, że kolor sofy i dywanu nie pasują do siebie!
2.Mężczyzna nigdy nie kupiłby sobie małego, włochatego pieska
Jeśli zauważycie, że on kręci się po osiedlu z małym, włochatym
pieskiem o imieniu Dzwoneczek, ubranym w różową obrożę i fioletowe
buciki, możesz być pewna, że kryje się za tym jakaś kobieta.
Żaden mężczyzna nie wybrałby sobie takiego psa, chyba że jest z nim coś nie tak.
Żaden mężczyzna nie wybrałby sobie takiego psa, chyba że jest z nim coś nie tak.
Zdecydowanie bardziej podobają się mężczyznom duże, silne buldogi lub owczarki niemieckie.
Jeśli on decyduje się na towarzystwo małych, ujadających potworków, to jest to nie lada poświęcenie!
3.Mężczyzna nigdy nie poszedłby na film z Hugh Grantem
Mężczyźni nienawidzą Hugh Granta.
Mężczyźni nienawidzą Hugh Granta.
Nie cierpią jego
cukierkowego wyglądu, teatralnego brytyjskiego akcentu i jego dowcipów,
które wcale ich nie bawią. Gdyby nie kobiety, na pewno nie odniósłby
takiego sukcesu.
Jeśli więc on zaprasza Cię do kina na film z Hugh Grantem (lub kimś podobnym do niego), powinnaś docenić ten gest.
4.Mężczyzna nigdy nie przeprasza
Mężczyźni nie potrzebują usłyszeć słowa „Przepraszam”. Mogą pobić się
z przyjacielem jednej nocy, a kolejnej pójść z nim na piwo i nie
wspomnieć nawet o bójce. Nie potrzebują długich rozmów o uczuciach i
wyznań. Wystarczy im poklepanie po plecach i zapominają o tym, co się stało.
A wiecie, co jest w tym najlepsze? Nie wyciągają starych brudów za każdym razem, kiedy się kłócą.
5.Mężczyzna nigdy nie rozmawiałby tak długo przez telefon
Tak samo jak nie potrzebują słowa „Przepraszam”, tak samo mogą obejść się bez niekończących się opisów kobiecego dnia, a także towarzyszących temu przemyśleń i uczuć.
Wolą wysłać krótką wiadomość, w której za pomocą niezbędnej ilości
słów przekażą to, co jest konieczne – np. gdzie i kiedy chcą się spotkać
na piwo. Cała reszta jest zbędna.
6.Mężczyzna nigdy nie wybrałby się na niedzielny spacer, kiedy w telewizji leci mecz
Cały tydzień czekają na niedzielę, kiedy mogą w końcu usiąść na
kanapie i zacząć oglądać mecz. W idealnym świecie nie ściągaliby w
niedzielę nawet piżam, cały dzień leżeliby na kanapie, jedynie z przerwą
na zamówienie pizzy.
Jeśli mężczyzna decyduje się wyjść na niedzielny spacer w połowie meczu, to tylko dlatego, że kocha Cię bardziej, niż możesz to sobie wyobrazić!
7.Mężczyzna nigdy nie obejrzałby nawet odcinka Twojego ulubionego serialu
Żaden mężczyzna nie usiadłby z własnej woli przed telewizorem, żeby
obejrzeć chociażby odcinek jednego z tych seriali, za którymi przepadają
kobiety. Istnieją tylko dwa powody, dla których mógłby to zrobić: albo
pilot przestał działać, albo kobieta przejęła prawo do pilota.
Dlatego proszę, nie zmuszaj go, aby oglądał seriale z marnymi
aktorami, przeciętnym poczuciem humoru i ckliwymi, romantycznymi
wątkami.
8.Mężczyzna nigdy nie wyszedłby z baru przed północą
W większości barów zabawa zaczyna się dopiero po północy – to
powszechna zasada. Jeśli więc zauważysz mężczyznę, który wymyka się z
baru 30 minut przed północą, najprawdopodobniej śpieszy się do swojej dziewczyny, która oczekuje, że wspólnie obejrzą program kulinarny.
Gdyby nie kobiety, mężczyźni nie opuszczaliby baru, dopóki ich nie wyrzucą. I tak każdej nocy.
Mimo wszystko, mężczyźni mają jednak wrażenie, że kobiety wcale nie są takim złym wynalazkiem.
Jeśli on to robi, kocha Cię… :)
Faceci są jak...
Facet jest jak kawa: Najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez cala noc.Facet jest jak cement: po położeniu trzeba dużo czasu żeby stwardniał.
Facet jest jak batonik czekoladowy: Słodki i pierwsze co robi to dobiera ci się do bioder.
Facet jest jak śrubokręt: Potrzebujesz, ale właściwie nie wiesz do czego.
Facet jest jak torba turystyczna: zapakuj piwem i już możesz zabrać wszędzie.
Facet jest jak ksero: służy do powielania, i nic poza tym.
Facet jest jak lokówka: zawsze jak jest gorący to dobiera ci się do włosów.
Facet jest jak obligacje rządowe: tak długo zajmuje żeby odpowiednio dojrzał.
Facet jest jak horoskop: codziennie dyktuje ci co masz zrobić i zawsze się myli.
Facet jest jak kosiarka: jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji.
Facet jest jak strumyk: milo popatrzeć, ale trzeba pamiętać ze nie każdy jest odpowiednio bystry.
Facet jest jak Laxigen: zawsze irytuje cię od środka.
Facet jest jak Mascara: znika na widok pierwszej łzy.
Facet jest jak mini spódniczka: jak nie uważasz, zaraz odsłoni ci majtki.
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni" lub najmniejsi.
Faceci to hydraulicy: albo w sklepie z narzędziami, albo godzinami w łazience.
Faceci są jak wino: satysfakcjonują cię, ale na krotko.
Faceci są jak koty: pokazują się tylko wtedy, gdy na stole postawisz jedzenie.
Faceci są jak burza śnieżna: nigdy nie wiesz kiedy przyjdą, ile będą mieli centymetrów i ile wytrzymają.
Faceci są jak używane samochody: tanio można kupić, ale nie możesz na nich polegać.
Faceci są jak wakacje: Zwykle nie takiej długości jak byś chciała.
Faceci są jak pogoda: trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić aby zmienić.
http://topshop.pl/
http://mensite.pl/
http://www.matkapolka.com.pl/zwiazki
http://www.kaila.pl/humor/faceci.htm
szkoda to komentować - co ty wiesz o mężczyznach... i do tego te podpunkty :-D nieźle się ubawiłem - zapomniałaś o jednym i najważniejszym - kobieta nie ma takich kompetencji by zdefiniować "męskość" tak jak owca nie ma kompetencji by zdefiniować wilczość - tylko mężczyzna może zdefiniować męskość
OdpowiedzUsuńszkoda to komentować - co ty wiesz o mężczyznach... i do tego te podpunkty :-D nieźle się ubawiłem - zapomniałaś o jednym i najważniejszym - kobieta nie ma takich kompetencji by zdefiniować "męskość" tak jak owca nie ma kompetencji by zdefiniować wilczość - tylko mężczyzna może zdefiniować męskość
OdpowiedzUsuń