Najpiękniejsze cytaty z moich perełek
„Wiesz co jest największą tragedią tego świata? Ludzie, którzy nigdy nie odkryli, co naprawdę chcą robić i do czego mają zdolności. Synowie, którzy zostają kowalami, bo ich ojcowie byli kowalami. Ludzie, którzy mogliby fantastycznie grać na flecie, ale starzeją się i umierają, nie widząc żadnego instrumentu muzycznego, więc zostają oraczami. Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć.” Terry Pratchett (z książki Ruchome obrazki) „Dla niani Ogg Greebo wciąż byt małym kociakiem goniącym za kłębkiem wełny. Dla reszty świata był wielkim kocurem, wypchanym niewiarygodnie niezniszczalną siłą życiową opakowaną w skórę, która mniej przypominała futro, a bardziej kawałek chleba pozostawiony na dwa tygodnie w wilgotnym miejscu. Obcy często się nad nim litowali, bo praktycznie nie miał uszu, a jego morda wyglądała, jakby usiadł na niej niedźwiedź. Nie mogli wiedzieć, że przyczyną tego jest kocia duma Greeba, która kazała mu próbować walczyć albo gwałcić absolutnie wszystko, aż do czworokonnego wozu z drewnem włącznie. Kiedy Greebo maszerował ulicą, groźne psy skamlały i chowały się pod schodami. Lisy trzymały się z daleka od wioski. Wilki starały się ją omijać. - To taki wielki pieszczoch - rzekła niania.” Terry Pratchett (z książki Prawda) Paulo Coelho (z książki Być jak płynąca rzeka) Paulo Coelho (z książki Alchemik) Paulo Coelho (z książki Alchemik) Paulo Coelho (z książki Alchemik) Ken Kesey (z książki Lot nad kukułczym gniazdem)
Ken Kesey (z książki Lot nad kukułczym gniazdem) Stephen King (z książki Zielona mila)
„Może, pomyślał, nie ma czegoś takiego jak dobrzy i źli przyjaciele. Może są po prostu tylko przyjaciele, ludzie, którzy będą przy tobie, kiedy ci coś dolega, i pomogą ci, byś nie czuł się zbyt samotny. Może to ludzie, dla których warto przeżywać strach, mieć nadzieję... i żyć. Być może są to ludzie, za których warto umrzeć, kiedy trzeba. Nie ma dobrych przyjaciół. Nie ma złych przyjaciół. Są jedynie ludzie, których pragniesz i z którymi chciałbyś być - ludzie, którzy mają swoje miejsca w twoim sercu.” Stephen King (z książki TO) Vasconelo de Jose Mauro (z książki Moje drzewko pomarańczowe)
Winston Groom (z książki Forrest Gump)
„Tego dnia, tak bez przyczyny, postanowiłem trochę pobiegać. Pobiegłem do końca drogi, a kiedy tam dotarłem, pomyślałem, że pobiegnę na koniec miasta. A kiedy tam dotarłem, pomyślałem sobie, że przebiegnę przez hrabstwo Greenbow. A skoro dotarłem aż tak daleko, dlaczego miałbym nie przebiec przez cały stan Alabama? Tak właśnie zrobiłem. Przebiegłem przez Alabamę. Bez żadnego powodu. Po prostu biegłem dalej. Dobiegłem do oceanu. Pomyślałem, że skoro przebiegłem taki szmat drogi, to równie dobrze mógłbym zawrócić i biec dalej. Kiedy dotarłem do drugiego oceanu pomyślałem, że skoro jestem aż tutaj, to mógłbym równie dobrze zawrócić i biec z powrotem. Kiedy się zmęczyłem, szedłem spać. Kiedy zgłodniałem, jadłem. Kiedy musiałem pójść do... no wie pani... to szedłem.” Éric-Emmanuel Schmitt (z książki Oskar i pani Róża)
- Éric-Emmanuel Schmitt (z książki Oskar i pani Róża) „Nie jest łatwo uwolnić się od wszystkich nitek prawdziwej miłości, gdy raz się przez nią przejdzie jak przez pajęczą sieć. Urok psiego żywota polega między innymi na tym, że psy nie znają pojęcia "przyszłości". Wszystko dzieje się w tej chwili, a jeśli ta chwila oznacza ciepły kąt i pełną miskę, to życie jest dobre. Bóg stworzył człowieka, jednak szaleństwo człowiek stworzył już sam. Przybiera ono tak różnorakie, zindywidualizowane formy, ze anioły, duchy i inne istoty z tamtego świata nie są w stanie go ogarnąć ani rozszyfrować. Rozczarowania osadzają się w nas i budują naszą tożsamość. Oto "ja" zgorzkniały. "Ja" niespełniony, sfrustrowany... Ludzka wola to prymus siedzący w pierwszej ławce i skwapliwie robiący notatki. Intelekt i emocje zwykle wciskają się pod ścianę i gapią znudzonym wzrokiem przez okno. Przyswajają sobie minimum niezbędne do przeżycia; myślą jedynie o sobie, wyłączając się na resztę lekcji. Czasem lęki rzeczywiście umierają, a czasem z nich wyrastamy. Zawsze jednak zastępują je inne, nieznane strachy; najnowsze modele.”
Jonathan Carroll (z książki Całując ul)
Andrzej Sapkowski (z książki Krew elfów)
Wisława Szymborska (z książki Nic dwa razy: Wybór wierszy - Nothing Twice: Selected Poems)
Wisława Szymborska (z książki Widok z ziarnkiem piasku)
„Czymże jesteś dla nich? Na ogól przyjaciele lubią cię i cenią, raduje ich czasem twoja obecność i serce twe łudzi się, że bez ciebie obejść by się nie mogli. Gdybyś jednak oddalił się, gdybyś ich opuścił, czyżby odczuli brak i czyżby go czuli długo? Czy strata ta zaważyłaby na ich losie? Tak znikomym jest człowiek, że nawet tu, gdzie posiada zupełną pewność swego istnienia, nawet tu, gdzie obecność jego oddziałuje niezaprzeczalnie na drugich, nawet w pamięci, w duszy swych bliskich, nawet tutaj, trwać może jeno bardzo, bardzo krótko i bardzo, bardzo rychło musi się zamglić i rozpaść w nicość.” „Jak król motylów, za wiosny powrotem,
Na skrzydłach jasnych purpurą i złotem
Znad szmaragdowej Kaszemiru błoni
Wzlatuje, dzieci wabiąc do pogoni,
I z ziół na zioła, i z kwiatów na kwiaty
Ciągnie myśliwców, i myli ich czaty,
Wreście uleci i niknąc w obłoku
Zostawia żałość w sercu i łzy w oku:
Podobnie piękność wabi starsze dzieci,
Tak bystro lata i tak wdzięcznie świeci,
To łowców trwoży, to nadzieją mami,
Gonią wesoło- łowy kończą łzami.
Lecz jeśli w ręce mysliwemu wpada,
I motylowi, i piekności biada!
Chcąc uciec darmo skrzydełka natęża,
Igraszka dziecka lub ofiara męża.
Cacko za którym żądza chciwie goni,
Straciło urok, gdy je mamy w dłoni-
A gdy wdzięk barwy i świeżość przeminie,
Rzucim, niech leci- lub samotnie ginie.
Gdy skrzydła zranisz, gdy serce zakrwawisz,
Czyli ofiarom swobodę zostawisz?
Motyl odartym skrzydełkiem czyż może
Latać jak dawniej z fijołków na róże?
Z pięknością, w jednej uwiędłą godzinie,
Czyż razem pokój na wieki nie zginie?
- Zgraja motylów, co pod niebem lata,
Nie szuka w dole zranionego brata.
Płeć piekna dla nas ma litości tyle,
Lecz dla płci własnej ma serce motyle!
Piękność nad każdym nieszczęściem łzy leje,
Nad sióstr upadkiem- tylko się zaśmieje.” W starożytnej Grecji Sokrates był szeroko znany ze swojej mądrości.
Pewnego razu ten wielki filozof spotkał swojego znajomego, który biegł
właśnie do niego by mu coś powiedzieć:
- Sokratesie czy ty wiesz, co właśnie usłyszałem o jednym z twoich
studentów ?
- Zaczekaj chwilę - przerwał mu Sokrates - zanim mi to powiesz chciałbym,
byś przeszedł pewien test. Nazywa się testem "Potrójnego filtru"
- Potrójny filtr ?
- Dokładnie - kontynuował Sokrates - Zanim powiesz coś o moim studencie,
spróbujmy przefiltrować to, co chcesz mi powiedzieć. 1-Pierwszy filtr to
prawda. Czy upewniłeś się, że to co słyszałeś o moim studencie jest w 100%
prawdziwe?
- No nie, właściwie to tylko to słyszałem...
- Dobrze, czyli właściwie nie wiesz czy to jest prawda czy fałsz...
Przejdźmy do filtru drugiego, filtr dobroci.
Czy to, co chcesz mi powiedzieć jest czymś dobrym ?
- Raczej nie, właściwie to coś przeciwnego
- Czyli chcesz mi powiedzieć o nim coś złego, nie wiedząc nawet czy to
jest prawda.
Mężczyzna potrząsnął ramionami z zawstydzeniem a Sokrates kontynuował:
- Nadal możesz pomyślnie zdać ten test, bo mamy trzeci filtr: użyteczności.
Czy to co chcesz mi powiedzieć o moim studencie jest dla mnie użyteczne ?
- Nie specjalnie.
- Zatem - podsumował Sokrates - jeżeli chcesz mi powiedzieć coś, o czym
nie wiesz czy jest prawdziwe, ani dobre ani też użyteczne dla mnie...
To po co mi to w ogóle mówić ?
Mężczyzna poczuł porażkę i był zawstydzony.
To jest powód, dla którego Sokrates był uważany za najwybitniejszego
filozofa i darzony takim wielkim szacunkiem. Horus:
To również wyjaśnia, dlaczego Sokrates nigdy się nie dowiedział,
że Platon sypiał z jego żonę.
ciąg dalszy pojawiać się będzie bardzo często ...
Kapitalne cytaty!
OdpowiedzUsuń:) zapraszam częściej... będzie ich przybywać~!
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
Ale Sokrates chyba jednak coś przegapił.... :)
OdpowiedzUsuń